robotica: kult technologii
opinie
„Od pierwszych stron ROBOTICA atakuje czytelnika dystopijną wizją przyszłości Ziemi. W jej ramach postęp pospołu z ludzkimi słabościami stają się przyczyną upadku naszej cywilizacji. Zaawansowana cybernetyka, sztuczne inteligencje, autonomiczne cyborgi, korporacyjne klony – to w tym settingu codzienność i dowód rozkwitu technologicznego. Ludzie transferujący swoją jaźń do postaci cyfrowej, zdalnie sterujący swymi w pełni cybernetycznymi ciałami, masowo klonowana niewolnicza siła robocza, przeniesienie władzy z rąk społeczeństwa w macki wszechpotężnych korporacji, krwawo tłumione bunty, ubezwłasnowolnione media, skażenie środowiska, patologie i nieopanowywalne pandemie. Sam rdzeń większości co mroczniejszych gier s-f, prawda? W tym jednak momencie ROBOTICA wykonuje woltę i to, czy ją zaakceptujecie, czy nie, najprawdopodobniej zaważy o tym, czy przełkniecie ten setting. Zamiast trwać na pozycjach i żyłować Ziemię, korporacje w poszukiwaniu normalności zarządziły ewakuację w kosmos, na stacje orbitalne i pozaziemskie kolonie. Zwykli ludzie zadłużyli się po uszy swoich potomków po trzydzieste pokolenie, zaś bogaczom, władcom korporacji i ich służebnym klonom ten przywilej po prostu się należał. Na Ziemi zaś prócz motłochu pozostały wszelkiego rodzaju potworności. „Anarchia, wynaturzenia i śmierć”, cytując podręcznik. Śmierć milionów, mutacje, wychodzące na jaw programy eksperymentalne, samoprogramujące się SI. Pojawił się także nowy rodzaj bytów, tzw. Hiperistoty, niejako żywe i samoświadome energia i informacja, traktowane jak bogowie oraz przepotężni wrogowie w jednej osobie. Podręcznik podkreśla paranoję obecnej sytuacji, mnogość zagrożeń, niepewność statusu każdej napotkanej osoby, przeznaczenia znalezionej i wciąż aktywnej maszyny, poleceń programu wypełnianego przez kolejnego robota czy parapsychicznych mocy pozornie niegroźnego mutanta. [...]
Bardzo dobre wydanie, świetne w większości ilustracje. Niesamowite jak na polskiego erpega, ale niespotykane również na skalę międzynarodową dodatki – darmowy PDF, darmowe dołączone do podręcznika karty w wersjach pełnych i ekonomicznych. A na tym nie koniec – jest przecież film instruktażowy, a przede wszystkim godzina darmowej, świetnej muzyki ilustracyjnej. Wydanie jest więc po prostu luksusowe. ROBOTICA broni się także settingiem, klimatycznym, prawdziwie zepsutym, ciężkim, brudnym i apokaliptycznym. Setting, w którym nie można grać ludźmi, jest novum. Tu każdy jest odmieńcem, każdy jest już zepsuty przez otaczający świat, a z kolejnymi sprzężeniami zwrotnymi w toku kampanii proces ten będzie postępował. Mimo skoku nad rekinem w postaci DESTRO setting jest pełen wszystkich naszych ulubionych popkulturowych apokaliptyczno-esefowych motywów i archetypów. Bez większego skrępowania zrzyna co się nada, po czym zmienia to i dopasowuje do siebie, czyniąc integralną częścią systemu. Analogicznie konstruowana jest mechanika, sporo udanych zapożyczeń, do tego mnóstwo dobrych pomysłów własnych, czyli filozofia „Fusion” w czystej praktyce. ROBOTICA to bez wątpienia dobry system.”
- Bartosz „Kastor Krieg” Chilicki
„Robotica jest dość ciekawą grą. Nie jest to jednak RPG przeznaczony dla każdego. Z pewnością przyciągnie uwagę fanów science fiction – jak już wspominałem, jest to jedyna gra w tej konwencji wydana w języku polskim, powinna więc szczególnie zainteresować tych spośród nich, którzy biegle posługują się wyłącznie naszą mową ojczystą i z racji tego ograniczenia nie mogą przebierać w zagranicznych tytułach. Mnogość i złożoność zasad zasługują na uwagę strategów – graczy, którzy lubią w pełni wykorzystywać możliwości mechaniki.”
- Marcin „MaWro” Wroński
„Podsumowując ROBOTIKĘ należy zapytać czy warto ją polecić. Uważam, że tak. Gra ma ogromny potencjał. Klimatyczny setting wraz z wpasowującą się w niego mechaniką powinien pozwolić rozegrać niezapomniane przygody. Ogromnym plusem jest także zmuszanie graczy do kreatywności. Grając w ROBOTIKĘ nie tylko Mistrz Gry musi się wykazać wyobraźnią i pomysłowością. Gdyby w każdym systemie znalazło się takie podejście, sesje byłyby przyjemniejsze tak dla graczy, jak i MG.”
- Jakub „Arathi” Nowosad
Bardzo dobre wydanie, świetne w większości ilustracje. Niesamowite jak na polskiego erpega, ale niespotykane również na skalę międzynarodową dodatki – darmowy PDF, darmowe dołączone do podręcznika karty w wersjach pełnych i ekonomicznych. A na tym nie koniec – jest przecież film instruktażowy, a przede wszystkim godzina darmowej, świetnej muzyki ilustracyjnej. Wydanie jest więc po prostu luksusowe. ROBOTICA broni się także settingiem, klimatycznym, prawdziwie zepsutym, ciężkim, brudnym i apokaliptycznym. Setting, w którym nie można grać ludźmi, jest novum. Tu każdy jest odmieńcem, każdy jest już zepsuty przez otaczający świat, a z kolejnymi sprzężeniami zwrotnymi w toku kampanii proces ten będzie postępował. Mimo skoku nad rekinem w postaci DESTRO setting jest pełen wszystkich naszych ulubionych popkulturowych apokaliptyczno-esefowych motywów i archetypów. Bez większego skrępowania zrzyna co się nada, po czym zmienia to i dopasowuje do siebie, czyniąc integralną częścią systemu. Analogicznie konstruowana jest mechanika, sporo udanych zapożyczeń, do tego mnóstwo dobrych pomysłów własnych, czyli filozofia „Fusion” w czystej praktyce. ROBOTICA to bez wątpienia dobry system.”
- Bartosz „Kastor Krieg” Chilicki
„Robotica jest dość ciekawą grą. Nie jest to jednak RPG przeznaczony dla każdego. Z pewnością przyciągnie uwagę fanów science fiction – jak już wspominałem, jest to jedyna gra w tej konwencji wydana w języku polskim, powinna więc szczególnie zainteresować tych spośród nich, którzy biegle posługują się wyłącznie naszą mową ojczystą i z racji tego ograniczenia nie mogą przebierać w zagranicznych tytułach. Mnogość i złożoność zasad zasługują na uwagę strategów – graczy, którzy lubią w pełni wykorzystywać możliwości mechaniki.”
- Marcin „MaWro” Wroński
„Podsumowując ROBOTIKĘ należy zapytać czy warto ją polecić. Uważam, że tak. Gra ma ogromny potencjał. Klimatyczny setting wraz z wpasowującą się w niego mechaniką powinien pozwolić rozegrać niezapomniane przygody. Ogromnym plusem jest także zmuszanie graczy do kreatywności. Grając w ROBOTIKĘ nie tylko Mistrz Gry musi się wykazać wyobraźnią i pomysłowością. Gdyby w każdym systemie znalazło się takie podejście, sesje byłyby przyjemniejsze tak dla graczy, jak i MG.”
- Jakub „Arathi” Nowosad